Tobogan / 21. tydzień 2019

/
Tobogan / blog 
/
Tobogan / 21. tydzień 2019

Tobogan / 21. tydzień 2019

27. 5. 2019 08:37   Jan Šlachta

27 May


Tym razem tylko krótkie wyliczenie najważniejszych wydarzeń: Jirka Špalek spał w poniedziałek w Čachticach pod zamkiem i mówił, że bardzo tam ładnie. Zgodnie z filmem powinno brakować kobiet, ale niech będzie. Daniela po długiej przerwie jeździła na rowerze i nie spadła. Jirka Cudlín był z córkami w cyrku i w trakcie tresowania tygrysów wpadł na pomysł, że sądząc po ryku są raczej głodne i tresera będzie prawdopodobnie za mało dla wszystkich tych zwierząt. Później policzył, jak daleko znajdują się od areny i mu ulżyło. Chorwacki Igor połączył regularne małe szkolenie w Zagrzebiu z małym eForum dyskusyjnym i podobało się nie tylko jemu FOTO.

Maratończykowi Lukášovi nie chciało się biegać w deszczu, dlatego trenował w domu. Piętnaście razy wbiegł na ósme piętro i to wystarczyło. Niestety sąsiedzi spoglądali na niego dość podejrzliwie, jakby nie był do końca zdrowy. Jirka i Jedla dopracowywali swoje moderatorskie scenariusze bratysławskiego NAF. Pierwszego dnia zaproszone zostało dziewięćdziesiąt osób, a drugiego czterdzieści. Piątkowa śniadaniowa narada zespołu morawskiego była tak naprawdę poranną tyranią dla całego openspace. Jana zrobiła wypieki a w firmie to szalenie pachniało. Niektórzy przypomnieli sobie Pavlova i jego psy. Później dostaliśmy resztki. ZuzKa zdała egzaminy, odetchnęliśmy tak, jak byśmy to my je zdawali. Będziemy magistrami. Podczas gdy ZuzKa rozśmieszyła komisję, Honza Šlachta, który poszedł chwilę przed nią, sprawił, że członkowie komisji od razu zamówili kolejną, mocniejszą kawę. Może to taka taktyka. Śpiąca komisja przyznała mu dyplom FOTO. Josefinovski Petr Donath świętował urodziny. Z rozmachem. Spotkał się jeszcze z kolegą i twierdził, że świętuje stówkę i że przyjdzie Havaj. Jeśli ktoś oczekiwał palm i łańcucha z kwiatów, zawiódł się. Ale pasowało to do niego FOTO. m