Dziś dowiecie się, dlaczego od 12 lat wciąż jestem w PROEBIZie. Historia PIMS mojego Kuby z pewnością do was dotarła. Jeśli nie, humorystyczna wersja jest tutaj. Jak wszyscy, mam mnóstwo pracy. Wszystko musi płynąć. Bum, Kuba na JIP. Jirka pisze: Hej, olej pracę, nie ucieknie, chłopak cię potrzebuje. Pan dyrektor woła: Chłopcze, możemy coś dla ciebie zrobić? Wspaniałe. Chcę, żeby było jasne. To nie jest ten powód, dla którego wciąż jestem w POREBIZie! Kilka godzin wcześniej Jirka strofował mnie, że muszę chodzić na czas na narady, a szef kładł mi do głowy, że potrzebuję planu dla projektu nowej generacji. Po prostu kocham tę firmę. Chciałem wam tylko powiedzieć, że bardzo was lubię. Przejdźmy do spraw ważnych. Marketing posprzątał. Naprawdę, a teraz mamy więcej odwiedzin. Na tę wspaniałość możecie popatrzeć tutaj – FOTO. Wielki Radek wrócił do nas aż z dalekiej Pragi. Znów usiądzie na swoim miejscu. Nie znam powodu, ale na pewno nie będą to pieniądze. Witaj z powrotem Ráďo.
Renča po 30 latach pojechała sprawdzić, co zmieniło się w zamku Bojkovice. Nic, więc za 30 lat pojedzie znów FOTO. Muszę już kończyć, mamy teraz z Kubą nową mutację HO – Hospital Office: pełne wyżywienie, cisza nocna o 9, tylko dresy. Życzę pięknego tygodnia Lukáš.